wtorek, 19 kwietnia 2011

Judasz i inne istoty mityczne

"Judasze, Judasze" czytam w relacji z tegorocznych obchodów święta CO TAM WAWEL - i aż sam się sobie dziwię, jak bardzo bzdurne mi się to wydaje.

Czy za obraźliwe uznałbym, gdyby ktoś krzyczał "Mordredzi, Mordredzi"? "Loki, Loki"? "Seci"? "Ganelonowie"? Coś niezbyt. Może więc "Efialtesi, Efialtesi"? Albo chociaż "konie trojańskie"? Niestety.

"Judasze", phi. Dystans kulturowy to jednak piękna rzecz.

poniedziałek, 4 kwietnia 2011