czwartek, 23 kwietnia 2009

April meself

Note to myself: półmetki powinny być co drugi tydzień. Dwa i pół roczku soc przeleciało jak z bicza strzelił, a imprezka okolicznościowa dorównała oczekiwaniom. Za temat wybraliśmy wiejskie wesele i było prawdziwie profesjonalnie: pochód pięknych druhen, ksiądz i jego ministrant, trzy młode pary, onkel vrom ze hamerica, przebojowy wodzirej, człowiek przebrany za człowieka w dredach (inside joke) i mnóstwo doskonałej zabawy. Nie ma co się rozpisywać, kolejna party do której będzie się równać te, które dopiero nadejdą.


Na zdjęciu: a'Sia, kuzyneczka z Ameryki, Doda, wschodząca gwiazda polskiej telewizji, no i last but not least mła: skromny rezydent Wołomina na południową Polskę ;)



Z innych wieści - zapisałem się do Sekcji Medialnej KNSS i dzisiaj nastąpi pierwszy test: półformalne spotkanko z byłymi koordynatorami Sekcji. Jako jeden ze 'świeżaków' jestem jednym z odpowiedzialnych za powodzenie całej akcji. Nie sądzę, by coś mogło pójść źle (oh rly?), ale wiadomo jak to bywa. W każdym razie jeśli notki przestaną się ukazywać, to będzie oznaczało, że Ilonka (obecny koordynator) odgryzła mi głowę.
Well, that could be funny, too.


Profesjonalne i ascetyczne logo zawdzięczam Maniekowi (MNQ - link obok). Skoro już tu przypadkiem zajrzałeś, to możesz wpaść też na jego bloga i poczytać co ma do powiedzenia (ew. pooglądać fajne laski). Ale nie musisz, i tak ma u mnie czteropak, więc mu wystarczy ;)

Okazje związane z datą 23.04 (useless fact): fajnie widzieć, że jakiś kraj zdobył tego dnia niepodległość: Conch Republic Independence Celebration (Key West, Florida) - April 23

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz